środa, 12 listopada 2014

Heroes of 9/11

Drodzy moi,

poniżej mój stary tekst o bohaterach 11 września. Ani to dobrze napisane, ani to jakieś odkrywcze. Po prostu zbiór faktów o tym, jak Amerykanie traktują tych, którzy zginęli ratując ludzi po atakach terrorystycznych w Nowym Jorku. 


The nation sends its love and compassion to everybody who is here. Thank you for your hardwork. Thank you for makin' the nation proud, and may God bless America.”1 - w tych słowach zwrócił się do strażaków George W. Bush w trzy dni po atakach terrorystycznych na World Trade Center. Ubrany nieoficjalnie, stojący na gruzach prezydent w kilku słowach wyraził swoją wdzięczność tym, którzy nieustannie szukali rannych, odkopywali ciała narażając się tym samym na utratę zdrowia lub życia. Według oficjalnych danych 341 strażaków i 2 ratowników medyczych2 zginęło pod gruzami WTC pomagając innym. Kolejni zostali zmuszeni do odejścia z pracy ze względu na choroby m.in. płuc, których bezpośrednią przyczyną było stałe przebywanie wśród kurzu i dymu na Ground Zero3. Pojawia się wiele pojedynczych nazwisk osób, które ze szczególnym heroizmem służyli innym. Wśród nich byli nie tylko pracownicy służb federalnych czy stanowych, ale także ludzie zatrudnieni w World Trade Center czy emerytowani wojskowi. Amerykanie do dziś pielęgnują pamięć nie tylko o ofiarach ataków, ale także o tych, którzy uratowali życie innym, a sami polegli. Od koncertów, przez maratony po dziesiątki nagród. Kim są bohaterowie? Jak oddaje się im cześć dzisiaj?
Mam w pamięci obraz ekranu telewizora, na którym było widać samolot uderzający w wieżę, kłęby dymu i molową melodię w tle. Można sobie tylko wyobrazić atmosferę jaka panowała wtedy na Manhattanie. Steven Salzano w tamtym czasie pracował w w nowojorskim oddziale straży pożarnej ulokowanym na Brooklynie. Tego dnia zakończył już zmianę, gdy zadzwoniła żona mówiąc o ataku. Gdy jego oddział przyjechał na miejsce widoczność była ograniczona do ok. 9 metrów.4 Sam Salzano przyznaje, że to, co widzieli na Manhattanie różnie odbiło się na dalszym życiu jego kolegów: niektórym udało się wrócić do normalnego życia, na innych pozostawiło to trwały ślad w psychice. Historii, jak ta opublikowana w „The Christian Post”, są setki, każda ma w sobie cząstkę osobistej tragedii. W jednostce, o której mowa rokrocznie odbywają się uroczystości upamiętniające sześciu strażaków, którzy zginęli przy ruinach WTC.
W 2011 odznaczono tytułem „American Hero Dog” labradora imieniem Roselle. Pies wyprowadził swojego własciciela z walącego się budynku. Jak relacjonuje sam uratowany, Roselle ani na moment nie straciła koncentracji, wiedziała dokąd idzie, nie ociągała się. Dzięki niej Michael Hingson uciekł z miejsca pewnej śmierci przez tunel metra. „Ona uratowała mi życie” napisał Hingson.5 Pies, który de facto wykonywał swoją „pracę” - był przewodnikiem niewidomego, został zapamiętany i uhonorowany. Niesamowity instynkt zwierzęcia uchronił jedno, bardzo cenne, życie ludzkie.
Osobą, która powinna kojarzyć się z heroizmem 9/11 był ksiądz Mychal Judge OFM, katolicki zakonnik z Zakonu Braci Mniejszych (franciszkanie).

Victim 0001 - '9/11 Pieta'
Wielu uważa, że to co zrobił powinno zostać uczczone wyniesieniem go na ołtarze. Ojciec Judge, gdy tylko dowiedział się o ataku pospieszył do WTC i w Wieży Północnej błogosławić strażaków i ratowników oraz udzielać ostatniego namaszczenia. Wkrótce po tym drugi samolot uderzył w budynek, spadający gruz śmiertelnie ranił ojca Judge. Ciało kapelana nowojorskich strażaków zostało wyniesione z ruin WTC, został „ofiarą 0001”, a zdjęcie ratowników niosących go obiegło świat. Stał się nie tylko symbolem bohaterstwa 9/11, ale także bezinteresownego pomagania innym ludziom. Kilka chwil we wrześniu 2011 zwróciło oczy świata na działalność, jaką prowadził wcześniej, na całe dobro, którego dokonał. Film „Saint of 9/11”6 opowiada ożyciu, pracy i drodze do świętości ojca Mychala. Ujawnienie faktu, że nie krył wśród znajomych swojego homoseksualizmu spowodowało, że stał się też ikoną środowiska gejów. Według twórców filmu ostatnie jego słowa brzmiały: „Jezu, proszę zakończ to! Boże, zakończ to” mogą uświadamiać ludziom, że bał się tak samo jak wszyscy inni. Jednak tutaj tkwi tajemnica jego bohaterstwa: pokonał lęk i poszedł ryzykując życie, aby służyć innym.
Three pieces of steel from the tangled debris of the World Trade Center were entrusted to the church of saint Francis of Assisi following the horrific terrorist attacks on September 11, 2001, which killed 2,751 people.
This memorial to all the victims -
including Fr. Mychal Judge, O.F.M., a New York Fire Departament chaplain,
and Carol LaPlante, a secular franciscan and parishioner
- summons the grief and unspeakable sadness of that tragic morning.
A single golden rose rises gently from the mass of contorted steel and transcendens the sensless brutallity with an enduring promise of hope.

Kiedy jest mowa o bohaterskich ratownikach nie może zabraknąć Ricka Rescorla. Jeden z portali internetowych nazwał go „człowiekiem, którzy przewidział 11 września”.7 Historia życia tego człowieka od samego początku naznaczona była odwagą, heroizmem i poświęceniem dla innych. Bohater książek, wielu artykułów prasowych oraz filmów dokumentalnych pracował jako wiceszef ochrony Morgan-Stanley/Dean-Witter, największego najemcy WTC.8 Wcześniej służył w Wietnamie. W 1993 roku, podczas ataku bombowego w WTC, pracował w ochronie budynku. Od tamtego czasu planował schemat ewakuacji w razie kolejnego zamachu. Próbował przekonać włodarzy miasta i budynku, że należy podnieść standardy ochrony, jednak polecono mu zajęcie się protekcją swojego obszaru pracy.9 Dwa razy do roku przeprowadzał ćwiczenia ewakuacyjne. Jestem przekonana, że niejednego ówcześnie denerwował takim zachowaniem. Jednak, gdy nastąpiła ta chwila, która zmieniła USA i Amerykanów, był gotowy. Jego „wizjonerstwo”, umiejętność chłodnej oceny sytuacji uratowała ok 2 700 ludzi! Gdy wrócił do środka po kolejnych budynek zawalił się, Rescorla zginął ratując innych. Wypowiedzi jego małżonki oraz dzieci potwierdzają, że był wielkim człowiekiem. Rodzina jest dumna, że żyli tak blisko bohatera. Cytowana przez Yahoo! News córka, Kim, powiedziała: „To była część tego, kim był mój ojciec. Został, by pomagać ewakuować ludzi z budynku w 1993 i nie mógłby postąpić inaczej tamtego dnia”.10 Na stronie internetowej poświęconej Rickowi oddano hołd nie tylko jemu, ale także wszystkim tym, którzy polegli w czasie ataków. W Cornwall w Wielkiej Brytanii, rodzinnym mieście Rescorli, stoi tablica upamiętniająca tego człowieka.
Ojciec Mychal Judge czy Rick Rescorla to tylko przykłady osób, które mimo ogromnego ryzyka weszli na teren WTC, aby pomagać innym. Jest też kilkuset innych strażaków i ratowników, których nazwiska przewijają się przez wiele artykułów, książek, filmów, które upamiętniają ten wrześniowy dzień. Oni wszyscy istnieją w pamięci Amerykanów jako „9/11 Heroes”. Powstało wiele inicjatyw, które mają utrzymać pamięć o nich i na wiele różnych sposobów oddać im należny hołd.
Już 21 września 2001 najwięksi artyści sceny muzycznej wystąpili w koncercie America: A Tribute to Heroes. Zebrane w jego czasie pieniądze trafiły do osób, które ucierpiały wskutek ataków. Na scenie pełnej świec, przy komentarzach odwołujących się do wielkości i wspaniałości narodu amerykańskiego przekazywanymi przez najsławniejszych aktorów i aktorki, zabrzmiały utwory liryczne i wzruszające, ale także te patriotyczne (God bless America w wykonaniu Celine Dion). Transmitowano go w sześciu największych stacjach, zrezygnowano na ten czas z najbardziej popularnych i dochodowych programów, aby przez dwie godziny uczcić pamięć poległych. 11 Prestiżowy magazyn The Rolling Stone umieścił ten koncert na liście momentów, które zmieniły rock'n'rolla. Miesiąc później odbył się kolejny wielki koncert z udziałem najznamienitszych muzyków, który zorganizował sam sir Paul McCartney. 20.11.2001 w Madison Square Garden zaśpiewano i zagrano pod hasłem A Concert for New York City. Koncert ten szczególnie miał upamiętnić tych, którzy jako pierwsi zjawili się na miejscu tragedii, aby nieść pomoc.
Fundacja Travisa Maniona każdego roku organizuje 9/11 Heores Run. W wielu miastach w USA odbywają się wyścigi, których celem jest zjednoczenie ludzi, upamiętnienie poległych, zbiórka pieniędzy dla ofiar i ich rodzin.12 W Colorado odbywa się podobny bieg, który co roku rozpoczyna się odśpiewaniem amerykańskiego hymnu o 8:46, godzinie pierwszego uderzenia w WTC.13 Obie inicjatywy mają podobne cele. Oprócz tego demonstrują patriotyzm i to, jak ważni dla narodu są bohaterowie z 11 września.
9/11 Memorial - Ground Zero, NYC

Istnieje strona internetowa14, gdzie ludzie mają możliwość dodać wspomnienie o osobie, która była 11.09.2001 w Nowym Jorku i służyła innym. Jest mowa o synach, matkach, ojcach, ludziach, którzy zostawili swoje rodziny. 12 lat po tragedii wpisów przybywa. Jakby nigdy nie było dość mówienia o tych, którzy w tak tragicznym dniu postanowili zaryzykować swoim życiem, aby zupełnie obcy im ludzie mogli wrócić do domu.
Im więcej czytałam o bohaterach 11 września i im więcej szukałam, tym więcej nowych nazwisk i zdjęć się pojawiało. Temat uhonorowania strażaków, policjantów, detektywów, księży i pastorów służących na Ground Zero nigdy się nie kończy. Co roku we wrześniu powstają kolejne inicjatywy mające na celu zatrzymanie ich w pamięci. Myślę, że to sposób na udowodnienie sobie, mówię tu o Amerykanach, że ciągle istnieją ludzie, którzy gotowi są strzec kraju do „ostatniego tchu” i mimo wszystko. Być może jest też formą terapii, ciągłego przypominania sobie, że dzięki pracy i poświęceniu tak wielu osób rozmiar tej tragedii zamknął się na ponad trzech tysiącach osób, że nie zginął nikt więcej.
Mam nadzieję, że nigdy nie przestaną istnieć ludzie, którzy bezinteresownie będą przypominać ludziom na całym świecie, nie tylko w USA, że 11 września 2001 roku tak wielu zginęło, aby tysiące mogły przeżyć.




1Bush, G.W., Bullhorn Address to Ground Zero Rescue Workers, 14.09.2001, Nowy Jork, źródło: http://www.americanrhetoric.com/speeches/gwbush911groundzerobullhorn.htm, dostęp: 27.05.2013
2Grady, D., Threats and responses: rescuer's health; Lung ailments may force 500 firefighters off job [w:] „The New York Times”, 10.09.2002, źródło: http://www.nytimes.com/2002/09/10/us/threats-responses-rescuer-s-health-lung-ailments-may-force-500-firefighters-off.html, dostęp 28.05.2013
3Grady, D., Threats and responses..., tamże
4Funaro, V., 9/11 Heroes: A Fireman's Story [w:] „The Christian Post”, 10.09.2011, źródło: http://www.christianpost.com/news/9-11-heroes-a-firemans-story-55397/ , dostęp: 28.05.2013
5Dog who saved owner on 9/11 named American Hero Dog, źródło: http://www.today.com/id/44615382/ns/today-today_pets/t/dog-who-saved-owner-named-american-hero-dog/#.UaiSxkD0Edh , dostęp: 25-05-2013
6Holsten, G., Saint of 9/11, USA 2006
7Wisloski, J., A family remembers: Hero of 9/11 gave life to save thousands, Yahoo! News, 09.09.2011, źródło: http://news.yahoo.com/a-family-remembers--hero-of-9-11-gave-life-to-save-thousands.html , dostęp: 28.05.2013
8Rescorla, S., słowo powitalne na oficjalnej stronie internetowej poświęconej Rickowi Rescorla, źródło: http://rickrescorla.com/ , dostęp: 28-05-2013
9Tamże
10Wisloski, J., tamże
11Carman, J., Star-spangled benefit/Musicians, actors honor heroes, raise money for attack victims, 22.09.2001, źródło: http://www.sfgate.com/news/article/Star-spangled-benefit-Musicians-actors-honor-2875626.php , dostęp: 31.05.2013
12Oficjalna strona 9/11 Heroes Run, źródło: http://911heroesrun.com/page/the-foundation , dostęp: 31.05.2013
13Oficjalna strona American Heroes Run, źródło: http://myrunforamerica.com/Event_Details_NQXR.html , dostęp: 31.05.2013

1 komentarz:

  1. Myślałam o Tobie pół dnia i zastanawiałam się jak tam u Ciebie. ale na taką długą notkę nie liczyłam:> przeczytam jt!:D ale jak Ci tam z rodzinką?:)

    OdpowiedzUsuń