Drodzy moi,
poniżej mój stary tekst o bohaterach 11 września. Ani to dobrze napisane, ani to jakieś odkrywcze. Po prostu zbiór faktów o tym, jak Amerykanie traktują tych, którzy zginęli ratując ludzi po atakach terrorystycznych w Nowym Jorku.
„The
nation sends its love and compassion to
everybody who is here. Thank you for your hardwork. Thank you for
makin' the nation proud, and may God bless America.”1
- w tych słowach zwrócił się do strażaków George W. Bush w trzy
dni po atakach terrorystycznych na World Trade Center. Ubrany
nieoficjalnie, stojący na gruzach prezydent w kilku słowach wyraził
swoją wdzięczność tym, którzy nieustannie szukali rannych,
odkopywali ciała narażając się tym samym na utratę zdrowia lub
życia. Według oficjalnych danych 341 strażaków i 2 ratowników
medyczych2
zginęło pod gruzami WTC pomagając innym. Kolejni zostali zmuszeni
do odejścia z pracy ze względu na choroby m.in. płuc, których
bezpośrednią przyczyną było stałe przebywanie wśród kurzu i
dymu na Ground Zero3.
Pojawia się wiele pojedynczych nazwisk osób, które ze szczególnym
heroizmem służyli innym. Wśród nich byli nie tylko pracownicy
służb federalnych czy stanowych, ale także ludzie zatrudnieni w
World Trade Center czy emerytowani wojskowi. Amerykanie do dziś
pielęgnują pamięć nie tylko o ofiarach ataków, ale także o
tych, którzy uratowali życie innym, a sami polegli. Od koncertów,
przez maratony po dziesiątki nagród. Kim są bohaterowie? Jak
oddaje się im cześć dzisiaj?
Mam
w pamięci obraz ekranu telewizora, na którym było widać samolot
uderzający w wieżę, kłęby dymu i molową melodię w tle. Można
sobie tylko wyobrazić atmosferę jaka panowała wtedy na
Manhattanie. Steven Salzano w tamtym czasie pracował w w nowojorskim
oddziale straży pożarnej ulokowanym na Brooklynie. Tego dnia
zakończył już zmianę, gdy zadzwoniła żona mówiąc o ataku. Gdy
jego oddział przyjechał na miejsce widoczność była ograniczona
do ok. 9 metrów.4
Sam Salzano przyznaje, że to, co widzieli na Manhattanie różnie
odbiło się na dalszym życiu jego kolegów: niektórym udało się
wrócić do normalnego życia, na innych pozostawiło to trwały ślad
w psychice. Historii, jak ta opublikowana w „The Christian Post”,
są setki, każda ma w sobie cząstkę osobistej tragedii. W
jednostce, o której mowa rokrocznie odbywają się uroczystości
upamiętniające sześciu strażaków, którzy zginęli przy ruinach
WTC.
W
2011 odznaczono tytułem „American Hero Dog” labradora imieniem
Roselle. Pies wyprowadził swojego własciciela z walącego się
budynku. Jak relacjonuje sam uratowany, Roselle ani na moment nie
straciła koncentracji, wiedziała dokąd idzie, nie ociągała się.
Dzięki niej Michael Hingson uciekł z miejsca pewnej śmierci przez
tunel metra. „Ona uratowała mi życie” napisał Hingson.5
Pies, który de facto wykonywał swoją „pracę” - był
przewodnikiem niewidomego, został zapamiętany i uhonorowany.
Niesamowity instynkt zwierzęcia uchronił jedno, bardzo cenne, życie
ludzkie.
Osobą,
która powinna kojarzyć się z heroizmem 9/11 był ksiądz Mychal
Judge OFM, katolicki zakonnik z Zakonu Braci Mniejszych
(franciszkanie).
Victim 0001 - '9/11 Pieta' |
Kiedy
jest mowa o bohaterskich ratownikach nie może zabraknąć Ricka
Rescorla. Jeden z portali internetowych nazwał go „człowiekiem,
którzy przewidział 11 września”.7
Historia życia tego człowieka od samego początku naznaczona była
odwagą, heroizmem i poświęceniem dla innych. Bohater książek,
wielu artykułów prasowych oraz filmów dokumentalnych pracował
jako wiceszef ochrony
Morgan-Stanley/Dean-Witter, największego najemcy WTC.8
Wcześniej służył w Wietnamie. W 1993 roku, podczas ataku
bombowego w WTC, pracował w ochronie budynku. Od tamtego czasu
planował schemat ewakuacji w razie kolejnego zamachu. Próbował
przekonać włodarzy miasta i budynku, że należy podnieść
standardy ochrony, jednak polecono mu zajęcie się protekcją
swojego obszaru pracy.9
Dwa
razy do roku przeprowadzał ćwiczenia ewakuacyjne. Jestem
przekonana, że niejednego ówcześnie denerwował takim zachowaniem.
Jednak, gdy nastąpiła ta chwila, która zmieniła USA i Amerykanów,
był gotowy. Jego „wizjonerstwo”, umiejętność chłodnej oceny
sytuacji uratowała ok 2 700 ludzi! Gdy wrócił do środka po
kolejnych budynek zawalił się, Rescorla zginął ratując innych.
Wypowiedzi jego małżonki oraz dzieci potwierdzają, że był
wielkim człowiekiem. Rodzina jest dumna, że żyli tak blisko
bohatera. Cytowana przez Yahoo!
News
córka, Kim, powiedziała: „To była część tego, kim był mój
ojciec. Został, by pomagać ewakuować ludzi z budynku w 1993 i nie
mógłby postąpić inaczej tamtego dnia”.10
Na stronie internetowej poświęconej Rickowi oddano hołd nie tylko
jemu, ale także wszystkim tym, którzy polegli w czasie ataków. W
Cornwall w Wielkiej Brytanii, rodzinnym mieście Rescorli, stoi
tablica upamiętniająca tego człowieka.
Ojciec
Mychal Judge czy Rick Rescorla to tylko przykłady osób, które mimo
ogromnego ryzyka weszli na teren WTC, aby pomagać innym. Jest też
kilkuset innych strażaków i ratowników, których nazwiska
przewijają się przez wiele artykułów, książek, filmów, które
upamiętniają ten wrześniowy dzień. Oni wszyscy istnieją w
pamięci Amerykanów jako „9/11 Heroes”. Powstało wiele
inicjatyw, które mają utrzymać pamięć o nich i na wiele różnych
sposobów oddać im należny hołd.
Już
21 września 2001 najwięksi artyści sceny muzycznej wystąpili w
koncercie America:
A Tribute to Heroes.
Zebrane w jego czasie pieniądze trafiły do osób, które ucierpiały
wskutek ataków. Na scenie pełnej świec, przy komentarzach
odwołujących się do wielkości i wspaniałości narodu
amerykańskiego przekazywanymi przez najsławniejszych aktorów i
aktorki, zabrzmiały utwory liryczne i wzruszające, ale także te
patriotyczne (God
bless America
w wykonaniu Celine Dion). Transmitowano go w sześciu największych
stacjach, zrezygnowano na ten czas z najbardziej popularnych i
dochodowych programów, aby przez dwie godziny uczcić pamięć
poległych. 11
Prestiżowy magazyn The
Rolling Stone
umieścił ten koncert na liście momentów, które zmieniły
rock'n'rolla. Miesiąc później odbył się kolejny wielki koncert z
udziałem najznamienitszych muzyków, który zorganizował sam sir
Paul McCartney. 20.11.2001 w Madison Square Garden zaśpiewano i
zagrano pod hasłem A
Concert for New York City.
Koncert ten szczególnie miał upamiętnić tych, którzy jako
pierwsi zjawili się na miejscu tragedii, aby nieść pomoc.
Fundacja
Travisa Maniona każdego roku organizuje 9/11
Heores Run.
W wielu miastach w USA odbywają się wyścigi, których celem jest
zjednoczenie ludzi, upamiętnienie poległych, zbiórka pieniędzy
dla ofiar i ich rodzin.12
W Colorado odbywa się podobny bieg, który co roku rozpoczyna się
odśpiewaniem amerykańskiego hymnu o 8:46, godzinie pierwszego
uderzenia w WTC.13
Obie inicjatywy mają podobne cele. Oprócz tego demonstrują
patriotyzm i to, jak ważni dla narodu są bohaterowie z 11 września.
9/11 Memorial - Ground Zero, NYC |
Istnieje
strona internetowa14,
gdzie ludzie mają możliwość dodać wspomnienie o osobie, która
była 11.09.2001 w Nowym Jorku i służyła innym. Jest mowa o
synach, matkach, ojcach, ludziach, którzy zostawili swoje rodziny.
12 lat po tragedii wpisów przybywa. Jakby nigdy nie było dość
mówienia o tych, którzy w tak tragicznym dniu postanowili
zaryzykować swoim życiem, aby zupełnie obcy im ludzie mogli wrócić
do domu.
Im
więcej czytałam o bohaterach 11 września i im więcej szukałam,
tym więcej nowych nazwisk i zdjęć się pojawiało. Temat
uhonorowania strażaków, policjantów, detektywów, księży i
pastorów służących na Ground Zero nigdy się nie kończy. Co roku
we wrześniu powstają kolejne inicjatywy mające na celu zatrzymanie
ich w pamięci. Myślę, że to sposób na udowodnienie sobie, mówię
tu o Amerykanach, że ciągle istnieją ludzie, którzy gotowi są
strzec kraju do „ostatniego tchu” i mimo wszystko. Być może
jest też formą terapii, ciągłego przypominania sobie, że dzięki
pracy i poświęceniu tak wielu osób rozmiar tej tragedii zamknął
się na ponad trzech tysiącach osób, że nie zginął nikt więcej.
Mam
nadzieję, że nigdy nie przestaną istnieć ludzie, którzy
bezinteresownie będą przypominać ludziom na całym świecie, nie
tylko w USA, że 11 września 2001 roku tak wielu zginęło, aby
tysiące mogły przeżyć.
1Bush,
G.W., Bullhorn
Address to Ground Zero Rescue Workers,
14.09.2001, Nowy Jork, źródło:
http://www.americanrhetoric.com/speeches/gwbush911groundzerobullhorn.htm,
dostęp: 27.05.2013
2Grady,
D., Threats and responses: rescuer's health; Lung ailments may
force 500 firefighters off job [w:]
„The New York Times”, 10.09.2002, źródło:
http://www.nytimes.com/2002/09/10/us/threats-responses-rescuer-s-health-lung-ailments-may-force-500-firefighters-off.html,
dostęp 28.05.2013
3Grady,
D., Threats and responses...,
tamże
4Funaro,
V., 9/11 Heroes: A Fireman's Story [w:]
„The Christian Post”, 10.09.2011, źródło:
http://www.christianpost.com/news/9-11-heroes-a-firemans-story-55397/
, dostęp: 28.05.2013
5Dog
who saved owner on 9/11 named American Hero Dog,
źródło:
http://www.today.com/id/44615382/ns/today-today_pets/t/dog-who-saved-owner-named-american-hero-dog/#.UaiSxkD0Edh
, dostęp: 25-05-2013
6Holsten,
G., Saint of 9/11, USA 2006
7Wisloski,
J., A
family remembers: Hero of 9/11 gave life to save thousands, Yahoo!
News, 09.09.2011, źródło:
http://news.yahoo.com/a-family-remembers--hero-of-9-11-gave-life-to-save-thousands.html
, dostęp: 28.05.2013
8Rescorla,
S., słowo powitalne na oficjalnej stronie internetowej poświęconej
Rickowi Rescorla, źródło: http://rickrescorla.com/
, dostęp: 28-05-2013
9Tamże
10Wisloski,
J., tamże
11Carman,
J., Star-spangled benefit/Musicians, actors honor heroes, raise
money for attack victims,
22.09.2001, źródło:
http://www.sfgate.com/news/article/Star-spangled-benefit-Musicians-actors-honor-2875626.php
, dostęp: 31.05.2013
12Oficjalna
strona 9/11 Heroes Run,
źródło: http://911heroesrun.com/page/the-foundation
, dostęp: 31.05.2013
13Oficjalna
strona American Heroes Run,
źródło: http://myrunforamerica.com/Event_Details_NQXR.html
, dostęp: 31.05.2013
14http://www.9-11heroes.us/nominate-hero.php
, dostęp: 31.05.2013
Myślałam o Tobie pół dnia i zastanawiałam się jak tam u Ciebie. ale na taką długą notkę nie liczyłam:> przeczytam jt!:D ale jak Ci tam z rodzinką?:)
OdpowiedzUsuń